Wreszcie udało mi się znaleźć chwilę, żeby wrzucić zdjęcia z ostatniego „etapu” mojej podróży do Włoch – Rzymu i oczywiście Watykanu.
Zapraszam do obejrzenia moich „klatek”.
PS. Już niedługo (po małej przygodzie) wrzucę zdjęcia analogowe z Włoch. Śledźcie mojego bloga i stronę na Facebooku.
PS 2. Nie polecam robić zdjęć imigrantom (podejrzewam, że nielegalnym), którzy sprzedają różne pamiątki na ulicy. Ja raz spróbowałem… 😉